Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o stanowisku Senatu w sprawie ustawy budżetowej na rok 2007

sejm-wejscie.jpgW sejmie miała miejsce dyskusja nad sprawozdaniem Komisji Finansów Publicznych o stanowisku Senatu w sprawie ustawy budżetowej na rok 2007. W imieniu Klubu Parlamentarnego PSL głos zabrał Jan Łopata. Oto treść jego wypowiedzi:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowna Pani Premier! W imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt odnieść się do poprawek do ustawy budżetowej na rok 2007, wprowadzonych uchwałą Senatu w dniu 11 stycznia 2007 r. Senat, można by rzec, był bardzo pracowity i, jak tu już wielokrotnie zresztą mówiono, wprowadził do ustawy budżetowej aż 76 poprawek. Część z nich, a naliczyłem ich 9, dotyczy wewnętrznych przesunięć i ma charakter wybitnie porządkujący, w szczególności w budżetach województw. Oczywiście uznając, że poprawki wynikające z inicjatywy i z próśb wojewodów mają rzeczywiste uzasadnienie, mój klub, klub Polskiego Stronnictwa Ludowego, będzie głosował za ich przyjęciem.

Znaczna część poprawek, które również pozwoliłem sobie przeliczyć i doliczyłem się ich 30, to poprawki o charakterze typowo lokalnym. Od przeznaczenia środków na, i tu cytat ˝Mobilne laboratorium badawcze˝, zamiejscowego wydziału kultury fizycznej poprzez szereg inwestycji drogowych, aż do dofinansowania modernizacji systemu grzewczego szkoły wyższej, czy też przeznaczenia 7 mln zł na rozbudowę szpitala powiatowego, mniejsza o to, którego.

Wysoki Sejmie! Przecież tego typu potrzeb inwestycyjnych jest w Polsce ogromna ilość. Dlaczego więc akurat te znalazły uznanie nie tylko w oczach senatorów, ale i rządu RP, który nie wniósł do nich zastrzeżeń, choć kilka tygodni temu w trakcie prac sejmowej Komisji Finansów Publicznych był przeciwny tworzeniu nowych rezerw budżetowych i przeznaczaniu środków z budżetu państwa wprost na inwestycje o charakterze lokalnym. Przykładem następnym może być poprawka o numerze 54, zmierzająca do zagwarantowania w ramach rezerwy przeznaczonej na kontrakty wojewódzkie środków w wysokości 100 mln zł na budowę i modernizację lotnisk regionalnych. My, posłowie ludowcy, poprzemy te poprawki, bo jesteśmy głęboko przekonani, że społeczność lokalna czeka na te inwestycje. Chcemy zaś zwrócić uwagę na niekonsekwentne stanowisko i opinię rządu RP, który raz jest przeciw tworzeniu dodatkowych rezerw budżetowych i uszczuplania środków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, innym razem nie ma nic przeciwko. Dlaczego? Odpowiedź wydaje się oczywista. Wszystko uzależnione jest od tego, czy poprawki zgłaszają posłowie albo senatorowie koalicji rządowej, czy też ci gorsi. Wydaje nam się, że wszyscy zasiadający w tych Izbach jesteśmy wybrani przez to samo społeczeństwo, przez Polaków.

Wysoki Sejmie! Chciałbym teraz kilka zdań poświęcić poprawce Senatu nr 30. Otóż przewiduje ona przyznanie dotacji w kwocie 2770 tys. zł dla izb rolniczych. Nie rozwijałbym tego tematu, gdyby nie bulwersujące wydarzenia z ostatnich tygodni, które w kontekście przeznaczania środków finansowych wprost z budżetu państwa muszą spotkać się z reakcją rządu Rzeczypospolitej, o co apeluję i o co będę wnosił w interpelacji. Teraz zaś zasygnalizuję panu marszałkowi i pani premier poważne, wręcz elementarne naruszenie zasad prowadzenia wyborów do izb rolniczych przez Lubelską Izbę Rolniczą. Począwszy od braku jakiejkolwiek informacji o miejscu i terminie dyżurów okręgowych komisji wyborczych, poprzez zablokowanie możliwości zgłaszania przez rolników kandydatów do tych komisji i uniemożliwienie dokonania zgłoszenia kandydatów do rad powiatowych Lubelskiej Izby Rolniczej, a wybory, przypominam, mają się odbyć 4 lutego. Więcej szczegółów oczywiście przekażę w interpelacji. Natomiast teraz chciałbym pokazać, jak słuszna z założenia instytucja, samorząd rolniczy, poprzez złe i nieodpowiedzialne zarządzanie może stać się tylko dobrą synekurką dla kilku ˝działaczy˝. Działaczy w cudzysłowie oczywiście.

Wysoki Sejmie! Chciałbym teraz poświęcić kilka chwil chyba najgłośniejszym poprawkom do ustawy budżetowej wprowadzanym przez Senat. Poprawki o numerach 5, 6 oraz 51 zwiększają środki na wynagrodzenia nauczycieli o 500 mln zł. Dodatkowe środki na podwyżki pochodzą głównie ze zwiększonej wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego. Zysk będzie większy o 462 600 tys. zł od 1970 mln. zakładanych w pierwotnej wersji budżetu. Ta kwota oraz uszczuplenie rezerwy celowej związanej ze wspólną polityką rolną o 37,4 mln zł, łącznie ze środkami już zapisanymi w budżecie, w subwencji oświatowej i w rezerwie celowej ma stanowić kwotę 1,5 mld zł z przeznaczeniem na podwyżki dla nauczycieli. Musimy jednak pamiętać, że w oświacie pracuje obecnie ok. 404 tys. nauczycieli oraz ok. 240 tys. pedagogów, psychologów, wychowawców świetlic i bibliotekarzy. Kwota podwyżki zaś wynosić będzie od 58 zł dla nauczyciela stażysty do 104 dla nauczyciela dyplomowanego, oczywiście, jak dobrze pójdzie. Godna poparcia jest również poprawka senacka o numerze 26, powodująca wewnętrzne przesunięcie 212 097 tys. zł w budżecie ministra obrony narodowej na sfinansowanie podwyżek dla żołnierzy zawodowych, których w polskiej armii jest ok. 83 tys., zaś wynagrodzenie zawodowego szeregowego to niestety tylko około 1600 zł, oficera od 3 do 4 tys. Senatorowie jednogłośnie przyjęli poprawkę, którą nasz klub również poprze, przyznającą wyższym uczelniom dodatkowe 200 mln zł. Chcę przypomnieć, że wcześniej Sejm również zwiększył kwotę przeznaczoną na szkolnictwo wyższe o 350 mln zł. Źródłem pokrycia ma być nadwyżka wpływów z podatku od towarów i usług ponad kwotę 61 mld zł, uzyskana do końca sierpnia. Choć źródło może być niepewne, to jednak cel, czyli inwestowanie w oświatę, w młodzież, to bardzo nowoczesne i twórcze działanie. Jesteśmy za.

Na zakończenie taka konstatacja, Senat nie wziął sobie do serca zapowiedzi rządu o tanim państwie. Mimo 30-miliardowej kotwicy budżetowej zadłużenie państwa, zadłużenie nas wszystkich przecież wzrasta. Nie dość, że nie zdecydowano się na zmniejszenie nakładów na administrację, to jeszcze zwiększono jej środki. Np. poprawka 45., czyli zwiększenie o 20 mln zł nakładów na Instytut Pamięci Narodowej, abyśmy, ja to tak oceniam, głębiej sięgnęli po zgromadzony tam jad, po tę truciznę; poprawka 14., w której Senat zadbał o siebie, zwiększa o 600 tys. zł bieżące wydatki Kancelarii Senatu; czy też poprawka nr 8., gdzie z wydatków na sfinansowanie prac przygotowawczych na budowę obwodnicy Lublina zabiera się 27 mln zł na wydatki Naczelnego Sądu Administracyjnego. Chcę zaznaczyć, że koszt obsługi długu publicznego to w tym roku gigantyczna suma, wynosząca ok. 28 mld zł, w 2009 r. to już 33,7 mld. Nie można podchodzić do tego według przysłowiowego ˝po nas choćby potop˝.

Panie Marszałku! Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Jesteśmy w przededniu głosowania nad końcową wersją budżetu 2007 r. O zachowaniu się posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego w trakcie głosowania nad wieloma poprawkami Senatu starałem się w swym wystąpieniu powiedzieć. W przypadku głosowania pozostałych poprawek Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego zachowa się tak jak zwykle, czyli odpowiedzialnie, propaństwowo i prospołecznie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)