Archive for November 2013

PSL walczy o pieniądze na drogi

Poseł Jan Łopata zabrał głos na 53 posiedzeniu Sejmu. Poniżej treść wypowiedzi:

Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z realizacją ustawy budżetowej (druki nr 1788 i 1850).

Poseł Jan Łopata:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowna Pani Minister! Pragnę zabrać głos w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego i przedstawić opinię odnośnie do sprawozdania Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z realizacją ustawy budżetowej.

Wysoki Sejmie! W trakcie pierwszego czytania, ale przede wszystkim w trakcie prac Komisji Finansów Publicznych zarysowały się dwa obszary wyraźnego sporu. Pierwszy to obszar opisany w art. 3 - zmiana w ustawie z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Mówiąc wprost, chodzi o finansowanie osób niepełnosprawnych z PFRON-u. Dużo emocji budzi również art. 7 - zmiany zaproponowane w ustawie z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym. Do tych właśnie propozycji zmian chciałbym odnieść się w imieniu mojego klubu parlamentarnego i zaproponować stosowne poprawki. Pragnąłbym również umotywować nasze stanowisko.

Na wstępie chciałbym tu, z mównicy sejmowej, zwrócić uwagę na problem, który szerzej omawialiśmy na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Chodzi m.in. o art. 4, 12 i 13 ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. Omawiałem to szerzej na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych w odniesieniu do Państwowej Inspekcji Pracy. W pewnym momencie zachwiane zostały proporcje, potem przyszedł kryzys i tak jest do dzisiaj, a nie możemy przecież nie dostrzegać tego problemu. W budżecie tego roku, roku 2013, dokonaliśmy logicznej korekty płacowej dla jednej z ważnych instytucji państwowych. Zapowiadane efekty oczywiście prześledzimy, ale podaję to jako przykład. Chciałbym stwierdzić, że jest jeszcze czas, by rozważyć specyficzną sytuację w Państwowej Inspekcji Pracy i spróbować uczynić podobnie.

Wysoki Sejmie! Jak sygnalizowałem na wstępie, pojawił się problem. W poprzednich wystąpieniach również sygnalizowano, że bardzo duży niepokój wzbudziła propozycja zrównania dofinansowania do wynagrodzeń osób niepełnosprawnych zatrudnionych na chronionym i otwartym rynku pracy. Pracodawcy z otwartego rynku pracy przyjęli tę propozycję z zadowoleniem. Pracodawcy prowadzący zakłady pracy chronionej zrzeszeni w Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych ślą dramatyczne apele, dojeżdżają kilkaset kilometrów do mojego biura, by przedstawić swoje stanowisko i propozycje - według nas rozsądne - innego, rozumieć należy: sprawiedliwszego podziału tych znaczących subsydiów płacowych. One niestety maleją, o czym też tu już była mowa. Z dostępnych danych za lata 2012 i 2013 wynika, że przychody maleją rocznie o ok. 300 mln zł. Jest to wynik m.in. spadku średniego wynagrodzenia jako bazy do wyliczeń. Uwzględniając argument, iż zmiana zasady zróżnicowanego wsparcia, jeśli chodzi o otwarty i chroniony rynek pracy, została przedstawiona późno, bez wcześniejszych konsultacji - tak przynajmniej twierdzą pracodawcy - jak również sposób wyliczenia kwot wsparcia, szczególnie jeśli chodzi o osoby z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, budzi wątpliwości, proponujemy poprawkę do art. 3, która przesuwa termin wejścia tych rozwiązań o trzy miesiące - weszłyby one w życie od 1 kwietnia 2014 r. Zmienia ona również wartość tego dofinansowania dla drugiego, umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, podwyższa je do 1125 zł. Nie mam czasu rozwijać wątku, skąd wzięło się wyliczenie tej kwoty. W poniedziałek odbyło się spotkanie z gronem osób zainteresowanych, przedstawione były szczegółowe wyliczenia i wskazują one, że to będzie najwłaściwsza kwota. Argumentem za wprowadzeniem takiego rozwiązania jest również zapowiedź Komisji Europejskiej o przedłużeniu obowiązywania dotychczasowego unijnego prawodawstwa.

Wysoki Sejmie! Na ile starczy mi czasu, chciałbym krytycznie odnieść się do propozycji zmian zawartych w art. 7 odnoszących się wprost do podwyżki akcyzy na alkohol. Wielostronicowe raporty i opracowane opinie wskazują, że tak wysoka podwyżka akcyzy tylko na napoje spirytusowe nie przyniesie pożądanego efektu budżetowego. Myślę, że należałoby również mówić o negatywnym efekcie społecznym. Mam tu na myśli wzrost przemytu, samodzielną wytwórczość itd. Żeby była jasność, powtórzę to: nie jesteśmy zwolennikami podwyżek podatkowych, na alkohol również, nie jesteśmy (Dzwonek) zwolennikami podwyżek akcyzy. Ale jeśli spojrzymy na stronę wydatkową budżetu, na to nieszczęsne cięcie wydatków na program dróg lokalnych, to proponujemy rozwiązanie dające szansę na wzrost dochodów budżetu i przeznaczenie większej kwoty na drogi gminne, powiatowe, na ten sensowny, dobry program. Proponujemy, by wzrost akcyzy wynosił 15% na wyroby spirytusowe i 10% na piwo. Słuchaczom powiem, że oznacza to, iż półlitrowa butelka piwa będzie obciążona akcyzą wyższą tylko o 6 gr, wódki - o 1,80 zł. Dałoby to roczny dochód powyżej tego, co wyliczył minister finansów, 282 mln zł, oczywiście z przeznaczeniem na program dróg lokalnych. Opieram się na wyliczeniu pana prof. Romana Urbana z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa.

Jeszcze jedno króciutkie zdanie - chodzi o poprawkę, która jest niejako kołem ratunkowym dla samorządów płacących najwyższe janosikowe. Zgadzam się z tym, że może pojawić się zarzut, że to jest pewna proteza, ale jest ona na rok 2014 absolutnie potrzebna. Docelowe rozwiązanie systemowe też jest konieczne. Już to z tej trybuny sejmowej mówiłem. Dzisiaj próbujemy naprawić ten błąd systemowy, gdyż od paru lat ten obowiązek ciąży na województwie mazowieckim, na Warszawie i wielu innych samorządach. Bardzo dziękuję i przekazuję panu marszałkowi zgłaszane przez mój klub poprawki. Dziękuję. (Oklaski)

Radio Lublin: Jak zagłosują posłowie? Rodzice namawiają PSL do poparcia referendum edukacyjnego

Przedstawiciele Stowarzyszenia ‘Rzecznik Praw Rodziców’ odwiedzali posłów z Polskiego Stronnictwa Ludowego i namawiali ich, aby podczas głosowania w Sejmie podnieśli rękę przeciwko obowiązkowi szkolnemu dla 6-latków.

- Jak mówi Mirosław Szumiło, reprezentujący Stowarzyszenie, chodzi o to, by rodzice mieli wybór… [POSŁUCHAJ NA STRONIE RADIA LUBLIN]

- Poseł Henryk Smolarz obiecał, że zastanowi się nad tą sprawą, gdyż sam nie wie czy szkoły są dostatecznie przygotowane na przyjęcie 6-latków… [POSŁUCHAJ NA STRONIE RADIA LUBLIN]

00000000197552001.JPG
Wniosek ma być głosowany w Sejmie w najbliższy piątek. Oprócz posła Smolarza rodzice odwiedzili też posła Jana Łopatę (na zdj.)

- A szerzej na temat ewentualnego referendum edukacyjnego z zaproszonymi gośćmi rozmawiał Wojciech Brakowiecki… [POSŁUCHAJ NA STRONIE RADIA]

Źródło: Radio Lublin

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ fot. Mirosław Trembecki