Brak nagród GUS za Spis Rolny 2010

logo_ok_150.jpg W związku z niewywiązaniem się Głównego Urzędu Statystycznego z obowiązku wypłaty nagród za przeprowadzony Powszechny Spis Rolny 2010 dla Gminnych Biur Spisowych Poseł Jan Łopata na 83 posiedzeniu Sejmu RP podjął temat i zadał pytanie Prezesowi GUS. Udzielona odpowiedź jest jednak niesatysfakcjonująca i niekonkretna. Poseł Jan Łopata zapowiedział złożenie interpelacji w tej sprawie.

Poniżej zamieszczamy treść pytania i odpowiedzi:

Wicemarszałek Stefan Niesiołowski:

Dziękuję bardzo, pani minister.

Panowie posłowie Jan Łopata i Andrzej Pałys, Polskie Stronnictwo Ludowe, zadadzą pytanie do prezesa Rady Ministrów w sprawie przygotowania Głównego Urzędu Statystycznego do przeprowadzenia narodowego spisu powszechnego w kontekście niewywiązania się GUS z obowiązku przekazania zaplanowanych środków na wynagrodzenia dla członków gminnych biur spisowych za pracę wykonaną w ramach powszechnego spisu rolnego.

Z upoważnienia prezesa Rady Ministrów odpowiedzi udzieli prezes Głównego Urzędu Statystycznego pan minister Józef Oleński.

Pan poseł Łopata, rozumiem, jako pierwszy.

Proszę bardzo, panie pośle.

Poseł Jan Łopata:

Bardzo dziękuję, panie marszałku.

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! Powszechny spis ludności i mieszkań w 2011 r. będzie pierwszym spisem powszechnym od czasu, kiedy Rzeczpospolita Polska stała się państwem członkowskim Unii Europejskiej. Z tego faktu wynika szereg oczywistych zobowiązań. Jest to niewątpliwie duże i ważne przedsięwzięcie. Główny Urząd Statystyczny od pewnego czasu intensywnie przygotowuje się do jego przeprowadzenia, uruchomiono stronę internetową, są prowadzone szkolenia, spis jest promowany w mediach, na gadżetach. Jednak w końcowym efekcie tę pracę muszą wykonać ludzie. W większości ci sami ludzie, którzy bardzo profesjonalnie, jak to ocenia GUS, przeprowadzili też powszechny spis rolny.

Otóż gminni komisarze spisowi oraz członkowie gminnych biur spisowych wykazali się profesjonalną postawą, uczestnicząc w pracach na rzecz spisu rolnego, za co należy im się wynagrodzenie określone w przepisach rozporządzenia prezesa Rady Ministrów z 24 listopada 2009 r. W harmonogramie finansowym powszechnego spisu rolnego 2010 zaplanowano środki dla gminnych biur spisowych, które powinny zostać przekazane przez Główny Urząd Statystyczny na konta odpowiednich urzędów miast i gmin. Wypłata tych wynagrodzeń nie jest możliwa, ponieważ Główny Urząd Statystyczny nie przekazał potrzebnych środków. Przynajmniej taką dostałem informację od wielu gmin województwa, konkretnie woj. lubelskiego. Z tego, co wiem, w całym kraju jest ten sam problem.

W związku z powyższym zwracam się do pana ministra z pytaniem, dlaczego Główny Urząd Statystyczny nie wywiązał się z obowiązku przekazania zaplanowanych środków na wynagrodzenia dla członków gminnych biur spisowych za pracę wykonaną w ramach powszechnego spisu rolnego i jak w tym kontekście przedstawiają się przygotowania GUS do przeprowadzenia narodowego spisu powszechnego, o czym wcześniej mówiłem. Czynnik ludzki jest tutaj decydujący, panie ministrze. Dziękuję.

Wicemarszałek Stefan Niesiołowski:

Dziękuję bardzo panu posłowi.

Pan minister Józef Oleński.

Proszę bardzo.

Prezes Głównego Urzędu Statystycznego Józef Oleński:

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym bardzo podziękować panom posłom Janowi Łopacie i Andrzejowi Pałysowi za pytanie, które odbieram jako troskę o dobrą realizację kluczowych, nie tylko dla polskiej statystyki, ale także dla wiedzy o Polsce, w tym rolnictwie, zadań realizowanych raz na 10 lat, mianowicie o przeprowadzenie masowych badań statystycznych powszechnego spisu rolnego, w którym proces zbierania danych zakończyliśmy około 10 listopada ubiegłego roku, oraz powszechnego spisu ludności i mieszkań, którego faza pozyskiwania informacji rozpocznie się 1 kwietnia tego roku. Podzielam tę troskę, także jako generalny komisarz spisowy w imieniu rządu, jako prezes GUS i jako polski statystyk.

Rzeczywiście faktem jest, że do tej pory osoby zaangażowane w gminnych biurach spisowych - jest to ponad 10 tys. osób, dokładnie 10 125, w około 2,5 tys. biur - nie otrzymały symbolicznej, nie ukrywam, gratyfikacji za swoją ofiarną i dobrze przeprowadzoną pracę, która trwała około 9 miesięcy w ubiegłym roku, w formie nagród. Wprawdzie zostały przekazane w ramach budżetu na powszechny spis rolny środki na prowadzenie gminnych biur spisowych, na łączność, delegacje służbowe, pewne prace zlecone, ale to, co stanowi symbol podziękowania za pracę, nie zostało zrealizowane. Tym bardziej z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować tym osobom za pracę, a także prosić o to, by mimo że zobowiązanie nie zostało wykonane, kontynuowały swój udział w przygotowaniach do powszechnego spisu ludności i mieszkań.

Jaka jest główna przyczyna? Mianowicie pewna niespójność między finansowanymi z budżetu państwa technicznymi zadaniami wieloletnimi, zarządzaniem środkami z rezerwy celowej, w tym obowiązującym w ramach prawa wygaszaniem środków na koniec roku, i wreszcie ustawą o zamówieniach publicznych. Prace nad powszechnym spisem rolnym i niektóre nad powszechnym spisem ludności i mieszkań mogliśmy rozpocząć w 2008 r., kiedy jako Główny Urząd Statystyczny otrzymaliśmy pierwsze środki z rezerwy celowej. Niestety, już wtedy, przede wszystkim ze względu na tryb funkcjonowania ustawy o zamówieniach publicznych, powstały pewne poślizgi, które uniemożliwiały wykorzystanie wszystkich środków. Państwo doskonale wiedzą, jak wyglądają postępowania przetargowe i różnego rodzaju protesty. W kolejnych latach ta sytuacja się powtarzała, tak że na rok bieżący, proszę państwa, na koniec roku ubiegłego zaległości, które w ten sposób powstały, wyniosły 76 378 tys. zł. Z tego te wydatki, które powinny być pokryte w końcu ubiegłego roku, dotyczą trzech obszarów. Pierwszy to ponad 32 mln zł właśnie nagród dla gminnych biur spisowych, następnie kwota ok. 10 mln zł dla innych pracowników zaangażowanych w prace - to są przede wszystkim pracownicy Głównego Urzędu Statystycznego i urzędów statystycznych - oraz ok. 30 mln zł przewidzianych głównie na prace badawcze związane z przygotowaniem opracowania wyników spisu rolnego. To są środki, które przewidzieliśmy przede wszystkim dla instytutów naukowych i innych jednostek badawczych, które już w tej chwili powinny pracować nad przygotowaniem opracowania wyników analiz badań. Jednak twarde prawo, lecz prawo - wszystko to spowodowało, że powstały tego rodzaju sytuacje. Podejmujemy wszelkie działania, żeby w roku bieżącym te zaległości można było - powiedziałbym, ich skutki - zminimalizować, co oznacza, że będziemy się starali, aby ze środków, które obecnie już w ramach budżetu Głównego Urzędu Statystycznego mamy otrzymać na przygotowanie i realizację powszechnego spisu i ludności i mieszkań, można było pokryć zobowiązania, jakie mamy w stosunku do gminnych biur spisowych, przynajmniej w możliwej części. Oczywiście wymaga to zgody odpowiednich instytucji zarządzających finansami państwa. Niemniej jednak chciałbym zwrócić uwagę na to, że jest to tylko przesunięcie zobowiązań w przyszłość i problem ten może pojawić się prawdopodobnie w sierpniu tego roku, kiedy po zakończeniu powszechnego spisu ludności i mieszkań wyniknie zobowiązanie wypłaty nagród dla gminnych biur spisowych oraz inne zobowiązania. Niestety tego rodzaju mechanizm (Dzwonek) systemowy dla zadań, które pojawiają się raz na dziesięć lat, sprawia, że w przypadku spisów - pracuję w statystyce publicznej od dziesięcioleci - może tak być. Tak więc prosiłbym o to, żeby uwzględnić fakt, że podejmujemy wszelkie działania, aby postulat panów posłów zgłoszony w zapytaniu można było zrealizować. Dziękuję.

Wicemarszałek Stefan Niesiołowski:

Dziękuję bardzo panu ministrowi.

Pan poseł Andrzej Pałys, proszę bardzo.

Poseł Jan Łopata:

Panie marszałku… Łopata, jeszcze raz. Nikt chyba nie będzie zdziwiony, że zadam to dodatkowe pytanie, bo…

Wicemarszałek Stefan Niesiołowski:

Proszę bardzo, może pan, ma pan prawo.

Pan poseł Łopata, proszę bardzo.

Poseł Jan Łopata:

Tak, mam takie prawo, to po pierwsze, a po drugie, nie mogę być zadowolony z tej odpowiedzi. Pan prezes chyba też się nie dziwi, bo przez 5 minut mówił pan o kłopotach i problemach, a nie odpowiedział pan na nasze zasadnicze pytanie: Kiedy i czy otrzymają? Żaden termin nie został podany. Choć z dużym uznaniem odnoszę się do pana prezesa, to nie mogę zgodzić się z tym, co pan prezes powiedział, że powszechny spis zostanie zrealizowany. Panie prezesie, nie zostanie zrealizowany, jeśli nie zostaną wypłacone wynagrodzenia tym ludziom, tym samym ludziom, którzy będą mieli robić spis powszechny. Nie przystąpią do tego, nie ma siły, by zmusić ich do podpisania czegokolwiek, a właśnie z tymi ludźmi trzeba zawrzeć umowę. Mam pismo z Głównego Urzędu Statystycznego, z którego wynika, że zgodnie z umowami zawartymi z rachmistrzami spisowymi wypłata wynagrodzenia powinna nastąpić w ciągu 14 dni od przyjęcia pracy (Dzwonek) oraz podpisania przez rachmistrza rachunku. To przecież już nastąpiło. Nie można więc mówić o przetargach, bo żadnych przetargów w związku z tym nie było. Dziękuję.

Wicemarszałek Stefan Niesiołowski:

Dziękuję bardzo.

Proszę bardzo, panie ministrze.

Prezes Głównego Urzędu Statystycznego Józef Oleński:

Panie pośle, są to dwie różne sprawy. Pierwsza sprawa to są umowy, które są podpisywane na wykonanie konkretnych zadań realizowanych przez gminne biura spisowe. Odrębną sprawą - i to nie zostało do tej pory zrealizowane - są nagrody, które są wypłacane, przekazywane gminnym biurom spisowym do podziału przez kierowników gminnych biur spisowych, przez komisarzy spisowych.

(Poseł Jan Łopata: Ale czy były w formie przetargów, czy nie?)

Ta kwota rzeczywiście nie została przekazana, ponieważ do chwili obecnej ta kwota nie została udostępniona Głównemu Urzędowi Statystycznemu z przyczyn, o których wspomniałem. Czynimy starania, żeby można było zrealizować to zobowiązanie.

Jeżeli zaś chodzi o podpisywanie umów, o których mówił pan poseł, to te prace biegną, ponieważ jest to innego rodzaju pula środków. Problem dotyczy wyłącznie nagród, które zwyczajowo i nie tylko zwyczajowo, także w rozporządzeniu prezesa Rady Ministrów, mogą być wypłacone za dobrze wykonaną pracę.

Ze swojej strony mogę obiecać, że zrobimy wszystko, żeby można było uregulować te zobowiązania jak najszybciej, właśnie po to, żeby można było we właściwy sposób współpracować z gminnymi biurami spisowymi. Niestety na dzień dzisiejszy nie dysponuję konkretną wiedzą o terminie, w którym będziemy mogli rozpocząć przekazywanie tych środków.

(Głos z sali: Pięknie pan odpowiada…)

Wicemarszałek Stefan Niesiołowski:

Panie pośle, przepraszam bardzo. Kolego, pan zadał pytanie, minister odpowiada. Może być pan niezadowolony. Nic na to nie poradzę.

Panie ministrze, czy pan kontynuuje, czy już pan skończył?

Prezes Głównego Urzędu Statystycznego Józef Oleński:

Sądzę, że wyjaśniłem sytuację, jaka jest. Nie jest to sytuacja zbyt komfortowa, jeżeli chodzi o współpracę z gminnymi biurami spisowymi. Otrzymałem wiele pism z gminnych biur spisowych. Wiele z tych biur podkreślało gotowość współpracy i wyrażało podziękowanie za starania o to, żeby można było realizować zobowiązania, jakie istnieją w stosunku do gminnych biur spisowych.

(Poseł Jan Łopata: Czy pracownicy wojewódzkich biur spisowych otrzymali nagrody?)

Nie. Pracownicy wojewódzkich biur spisowych także nie otrzymali nagród. Nie otrzymali żadnych nagród pracownicy, którzy pracują w strukturach urzędów statystycznych w terenie i którzy włożyli naprawdę bardzo wiele wysiłku, w tym prowadząc dyżury, również na drugą zmianę, prawie że nocne, żeby można było zrealizować to zadanie. (Dzwonek)

Wicemarszałek Stefan Niesiołowski:

Dziękuję bardzo.

Dziękuję panu ministrowi.

Dziękuję panom posłom.