Wypowiedź Jana Łopaty w Sejmie

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o państwowym zasobie kadrowym, obsadzaniu wysokich stanowisk państwowych oraz o zmianie niektórych ustaw (druk nr 553) i pierwsze czytanie projektu ustawy o służbie cywilnej (druk nr 552). W debacie głos zabrał Jan Łopata:

Szanowna Pani Marszałek! Wysoki Sejmie!

Nieodparcie odnoszę wrażenie - a po wysłuchaniu głosów w dyskusji mam wiedzę, że nie tylko ja - że koalicji, ekipie rządzącej cały czas coś lub ktoś przeszkadza - tym razem ktoś. W bardzo sugestywnym wystąpieniu poseł wnioskodawca Marek Kuchciński wskazał na służbę cywilną, na ludzi z korpusu służby cywilnej, którzy mają ˝siać destrukcję˝, a wręcz sabotować prace rządu. Padło sformułowanie tak uogólnione, że odnoszę wrażenie, iż dotyczy wszystkich. Jest to opinia, która, panie pośle, obraża wielu uczciwych, kompetentnych urzędników i z którą ja, pracujący swego czasu jako wicewojewoda, zgodzić się nie chcę i nie mogę.

A jeśli chodzi o pytanie, stawiam je koalicjantom, którzy mocno walczą o poszerzenie zakresu ministerialnych obsad, stanowisk i w swych wystąpieniach wnosili tylko - tu też cytat - ˝kosmetyczne zmiany˝. Czy zdajecie sobie państwo posłowie sprawę z tego, że wasi ministrowie po przyjęciu ustawy o państwowym zasobie kadrowym co do obsadzania wysokich stanowisk itd. będą ubezwłasnowolnieni? Tak, będą. Proszę sobie przeczytać zapisy rozdziału 5, od art. 22 do art. 62, gdzie jest opisany sposób powoływania i odwoływania szefów instytucji centralnych. Otóż powoływanie odbywa się na wniosek właściwych ministrów, zaś odwołania dokonuje już sam premier. Warto czytać uważnie projekty ustaw. Dziękuję bardzo. (Oklaski)